Uczucia

Skoro dziś 14 luty - dzień zakochanych... :)



A co gdyby wyssać z człowieka wszystkie uczucia?
By człowiek stał się tylko istotą ludzką bez żadnego wnętrza, tego założonego,
bo przecież miłość to nie wątroba,która na prawdę w nas jest. Co zrobiłaby ta pustota
jaka nastąpiłaby między resztą pozostałą bez zmian? Co z nią zrobiliby ludzie? Człowiek 
czuje mimo wszystko. Złość,gniew,radość,wszelkie emocje towarzyszące temu miałyby zniknąć? Człowiek żyje z założeniami,ze to "wnętrze"-które nie jest przecież dosłowne-jest i być musi mimo wszystko. Nie wyobrażam sobie życia bez tego, co aktualnie czuję. Jeśli zdarzyłoby się coś takiego,że nagle zabrano by mi,wyssano ze mnie wszystkie uczucia i miałabym żyć dalej ale bez wszystkich emocji,skupiając się na sobie jako istocie ludzkiej i nic więcej,umarłabym. Człowiek to nie tylko kości,mięśnie i wszelkie inne narządy. Człowiek to też to drugie wnętrze,które jest istotną częścią samego siebie i uczucia jakie w nim są, również są niezbędne. Moje uczucia są zawsze głęboko mocne. Dobrze przemyślane, wyporcjowane. Z kolei moje odczucia są zawsze dobrze przemyślane i zdystansowane,ale równie  wielkie. Przykładam do nich wielką wagę traktując je jak niezbędnik ludzkiego ciała. Śmiało więc mogę stwierdzić,że to co czuję w tym momencie jest tak ogromne,mocne i dojrzałe,że nikt nie jest w stanie nie przyznać mi racji. Czasem myślę nawet,że czuję zbyt mocno. Zbyt mocno niż robią to inni. Ale ja uważam,że to dobrze. Cieszę się,że potrafię pielęgnować je z dnia na dzień  i z dnia na dzień przekazywać je całą sobą. To wszystko siedzi we mnie i jest mną. Całe moje ja. To co chcę i to co czuję. To czym obdarzam i co wymagam. Ważne jest dla mnie,  by moja troska była numerem jeden. Znam swoje wartości,codziennie o nie dbam i muszę w takim razie o nich pamiętać. Uczucia nie mogą stawać się tylko naszą własnością. Nie wyobrażam sobie  dbać o nie i nic z nimi nie robić. Najważniejsze jest dla mnie dzielenie się nimi,darzenie nimi osób dla mnie ważnych. Pielęgnowanie i przypominanie im,że z dnia na dzień wartości te rosną i rosnąć będą, dzięki tym najważniejszym i najbliższym ludziom w moim życiu.Uwielbiam się troszczyć. Uwielbiam czuć to, co zawsze w tych momentach czuję,a czuję z dnia na dzień coraz głębiej. Ciągle myślę,a co by było gdyby. Niepotrzebnie.,